Info

Suma podjazdów to 17918 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2024, Październik2 - 0
- 2024, Wrzesień1 - 1
- 2019, Styczeń1 - 2
- 2018, Sierpień1 - 1
- 2018, Lipiec8 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń8 - 2
- 2017, Grudzień2 - 2
- 2017, Listopad6 - 1
- 2017, Październik5 - 1
- 2017, Wrzesień12 - 2
- 2017, Sierpień19 - 3
- 2017, Lipiec8 - 1
- 2017, Czerwiec16 - 4
- 2017, Maj19 - 8
- 2017, Kwiecień20 - 4
- 2017, Marzec22 - 6
- 2017, Luty10 - 0
- 2017, Styczeń4 - 3
- 2016, Grudzień1 - 0
- 2016, Listopad12 - 1
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień2 - 0
- 2016, Sierpień5 - 1
- 2016, Lipiec14 - 7
- 2016, Czerwiec7 - 4
- 2016, Maj10 - 0
- 2016, Kwiecień14 - 0
- 2016, Marzec11 - 0
- 2016, Luty10 - 2
- 2016, Styczeń5 - 0
- 2015, Listopad2 - 0
- 2015, Październik15 - 0
- 2015, Wrzesień19 - 0
- 2015, Sierpień22 - 2
- 2015, Lipiec16 - 0
- 2015, Czerwiec15 - 0
- 2015, Maj18 - 0
- 2015, Kwiecień20 - 0
- 2015, Marzec24 - 0
- 2015, Luty12 - 0
- 2015, Styczeń13 - 0
- 2014, Grudzień6 - 0
- 2014, Listopad11 - 0
- 2014, Październik16 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 0
- 2014, Sierpień15 - 0
- 2014, Lipiec19 - 0
- 2014, Czerwiec20 - 0
- 2014, Maj19 - 3
- 2014, Kwiecień6 - 0
- 2014, Marzec14 - 2
- 2014, Luty9 - 0
- 2014, Styczeń7 - 0
- 2013, Grudzień6 - 0
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik12 - 0
- 2013, Wrzesień13 - 0
- 2013, Sierpień10 - 0
- 2013, Lipiec11 - 0
- 2013, Czerwiec17 - 3
- 2013, Maj9 - 4
- 2013, Kwiecień13 - 1
- 2013, Marzec6 - 0
- 2013, Luty12 - 2
- 2013, Styczeń3 - 0
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad2 - 2
- 2012, Październik5 - 0
- 2012, Wrzesień7 - 2
- 2012, Sierpień13 - 0
- 2012, Lipiec9 - 0
- 2012, Czerwiec10 - 3
- 2012, Maj25 - 2
- 2012, Kwiecień24 - 2
- 2012, Marzec18 - 1
- 2012, Luty8 - 0
- 2012, Styczeń9 - 0
- 2011, Grudzień7 - 1
- 2011, Listopad5 - 1
- 2011, Październik6 - 0
- 2011, Wrzesień13 - 1
- 2011, Sierpień26 - 0
- 2011, Lipiec25 - 0
- 2011, Czerwiec24 - 0
- 2011, Maj14 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2010, Czerwiec1 - 0
- DST 35.00km
- Czas 01:47
- VAVG 19.63km/h
- VMAX 58.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Pętla Myślęcinek
Środa, 11 maja 2011 · dodano: 11.05.2011 | Komentarze 0
Jak zwykle zjechałem windą w dół i popędziłem przed siebie. W Myślu zrobiłem trzy pętelki Hipiczną do góry i Gdańską w dół po czym pokręciłem się jeszcze troszkę po okolicy i wróciłem do domu.
- DST 27.10km
- Teren 12.00km
- Czas 01:23
- VAVG 19.59km/h
- VMAX 41.60km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Myślęcinek
Poniedziałek, 9 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0
Wiele nie myśląc o 19.00 wyprowadziłem rower na dwór i pojechałem do Myśla. pokręciłem się trochę i spokojnie wróciłem do domku ze średnią 19.6 :)
uyfllfyuvylyg
- DST 27.10km
- Teren 12.00km
- Czas 01:23
- VAVG 19.59km/h
- VMAX 41.60km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Myślęcinek
Poniedziałek, 9 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0
Wpracy pierwsza zmiana(ja). Moja żona druga zmiana w pracy więc nie będę siedział sam bezczynnie po południu jak rower gnije na balkonie. O 19.00 zjechałem z 10-tego piętra windą i ruszyłem w kierunku Myślęcinka. Przebiłem się przez miasto i zrobiło się miło bez miejskiego ruchu samochodów. Trochę pokręciłem się po Myślu i spokojnie wróciłem do domku ze średnią 19.6km/h.
- DST 27.80km
- Teren 10.00km
- Czas 01:30
- VAVG 18.53km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Smukała-Myślęcinek
Niedziela, 8 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0
Szybki wypad z kumplem za miasto. Gawędziliśmy po drodze, że nie wiadomo kiedy poleciały kilometry. Ale w końcu przyszło się rozjechać do domów.
- DST 51.00km
- Teren 51.00km
- Czas 04:08
- VAVG 12.34km/h
- Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
- Aktywność Jazda na rowerze
III METROPOLIA MARATON MTB BYDGOSZCZ
Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0
Jakoś ukończyłem ale nie ma czym się chwalić za bardzo :)
METROPOLIA MARATON MTB 2011
PAMIĄTKOWY MEDAL III METROPOLIA
PAMIĄTKOWY MEDAL III METROPOLIA
- DST 96.00km
- Czas 07:21
- VAVG 13.06km/h
- Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Rok 2010
Sobota, 19 czerwca 2010 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0
Na wiosnę kumpel kupił rower. Całkiem miły Kellys. Parę razy wybraliśmy się na szybkie przejazdy i stwierdziliśmy, że trzeba gdzieś dalej się wybrać. Więc zaproponowałem wspólny wyjazd w moje rodzinne strony. Sobota, picie jedzenie w plecaki i ruszyliśmy. Pierwszy kryzys przyszedł szybko przynajmniej na mnie bo już w Ostromecku jak okazało się, że trzeba pod górkę znaleźć inna trasę bo jest zakaz dla rowerów (po prostu zniechęciło to mnie). Po paru minutach udało się ominąć jakoś górę i poszliśmy dalej jak strzały. Pierwszy przystanek zrobiliśmy na końcu Unisławia. Zdawało się, że jest spoko kondycja. Przekąsiliśmy coś i dalej w drogę. Droga ubywała całkiem całkiem zważywszy na dość równy teren. Następny przystanek - Chełmża i tu już powoli zaczynały się dawać we znaki kilometry ale najgorsze miało dopiero nastąpić. Po ujechaniu następnego odcinka trasy postanowiliśmy zrobić grubszy przystanek gdyż do celu było już tylko (albo jeszcze aż)ok 15 km. No i tu się zaczęły schody gdyż po około pół godziny postoju wsiadając na rowery okazało się, że nogi za bardzo nie chciały kręcić ale co tam jakoś jedziemy. Ujechaliśmy ok 5km i znowu przystanek - gdy usiadłem zaczęły brać skurcze w nogi i wtedy pomyślałem tak blisko celu ale nie dam chyba rady. Jakoś się zebraliśmy i poszli jak wybiło 90 km na liczniku to dostaliśmy taką moc w nogach, że nie było siły żeby ktoś nas zatrzymał zwłaszcza gdy cel był już w zasięgu ręki. I w taki sposób udało się nam przejechać najdłuższy dystans w jeden dzień. Może to dla kogoś kto czyta niewiele te 96 km ale dla nas to było naprawdę coś.