Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pabloXT z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 42675.63 kilometrów w tym 4456.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pabloXT.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2017

Dystans całkowity:570.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:31.67 km
Więcej statystyk
  • DST 66.80km
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeszcze ciepło

Czwartek, 31 sierpnia 2017 · dodano: 31.08.2017 | Komentarze 0


Takie tam po miescie


Budowa S5 w okolicy Bożenkowa


Kategoria Szybkie wyjazdy


  • DST 37.00km
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne koło

Wtorek, 29 sierpnia 2017 · dodano: 29.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


  • DST 23.00km
  • Sprzęt 27,5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paszport turystyczny 2017

Poniedziałek, 28 sierpnia 2017 · dodano: 29.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


  • DST 30.00km
  • Sprzęt 27,5
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Piątek, 25 sierpnia 2017 · dodano: 25.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


  • DST 30.00km
  • Sprzęt 27,5
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 24 sierpnia 2017 · dodano: 24.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


  • DST 30.00km
  • Sprzęt 27,5
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Środa, 23 sierpnia 2017 · dodano: 24.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


  • DST 30.00km
  • Sprzęt 27,5
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Wtorek, 22 sierpnia 2017 · dodano: 23.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


  • DST 30.00km
  • Sprzęt 27,5
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Poniedziałek, 21 sierpnia 2017 · dodano: 23.08.2017 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


  • DST 57.60km
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening z Triathlon Borówno 2017

Niedziela, 20 sierpnia 2017 · dodano: 20.08.2017 | Komentarze 1

Dziś postanowiłem troszkę pokręcić i przypadkowo trafiłem na Triathlon w Borównie. Więc nie ma to tamto pojechałem troszkę z zawodnikami tak około 28km i fajnie się jechało bo jednak inni zawodnicy na trasie zawsze dają kopa do kręcenia. Po drodze znalazłem bidon oczywiście ktoś zgubił więc stwierdziłem co mi szkodzi się cofnąć parę metrów po niego jak się okazało bidon wygląda całkiem jak nowy i jest to Tack Triathlon Borówno 2007. Wyparzyłem go i będę zapewne go używał bo wiem że inni też tak robią jak znajdują bidony na zawodach. poza tym zrobiłem parę fotek zawodników i ich rowerów a te niektóre same wołały z daleka "kosztuję ze 20 koła jak nie więcej":-). A bidony to niektóre takie były że ja pierwszy raz w życiu widziałem takie na oczy jakieś do lemondek, ram rowerów i kto wie jakie jeszcze. Ramy niektórych rowerów tak spłaszczone że trzeba patrzeć z boku żeby je widzieć:-).
Po drodze przyczepił się do mnie sędzia na motorze pytając jaki mam numer to odpowiedziałem że ja nie startuję tylko trening i pojechał sobie. 


Niezliczona ilość bali słomy 



No i kupy przygotowane do rozwiezienia tak jakby kto nie wiedział to na gównie chleb rośnie:-)


A to już z Triathlonu


Ja pędzący za jednym z zawodników 

















Kategoria Szybkie wyjazdy


  • DST 67.50km
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paszport turystyczny 2017

Piątek, 18 sierpnia 2017 · dodano: 18.08.2017 | Komentarze 0

Dziś postanowiłem pojechać po kolejna pieczątkę do paszportu. Tym razem padło na Poledno. Już po starcie jechało mi się bardzo ciężko ze względu na mocno ostatnio przeciążenia mój żołądek:-). Na podjeździe "Trzęsacz" minął mnie zjeżdżający Gumiś taki dość słynny rowerzysta z Bydgoszczy. Jadąc dalej czułem się fatalnie w pewnym momencie nawet chciałem zawrócić ale tego nie uczyniłem. Po dojechaniu do Poledna okazało się że jest tam całkiem konkretny hotel właściwie to dość taki przepych tam się wyczuwało. Poszukałem recepcji, pieczątką, fotka roweru z maszyna parowa i w  drogę do domu. W drodze powrotnej jechało mi się coraz gorzej właściwie to czułem że kompletnie nie mam siły na kręcenie ale jakoś się doczłapałem do domu chociaż byłem w tragicznym stanie. 

Maszyna parowa przy hotelu


Kategoria UPT