Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pabloXT z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 42772.43 kilometrów w tym 4456.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17918 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pabloXT.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 21.43km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 2 czerwca 2016 · dodano: 03.06.2016 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


  • DST 103.40km
  • Teren 4.00km
  • Czas 03:47
  • VAVG 27.33km/h
  • VMAX 45.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 4890kcal
  • Podjazdy 770m
  • Sprzęt Szosa - przejęcie przez syna
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po dwie gminy

Piątek, 27 maja 2016 · dodano: 27.05.2016 | Komentarze 0

Trasa: Radzyń Wybudowanie, Mełno, Annowo, Nicwałd, Grudziądz Owczarki, Świerkocin, Mokre, Wielkie Nebrowo, Glina, Okrągła Łąka, Gardeja, Budy, Łasin, Gruta, Mełno, Radzyń Wybudowanie.
Zaliczone gminy:
- Wielkie Nebrowo,
- Gardeja.
Od Nicwałdu do Grudziądza droga to jakiś koszmar, straszny asfalt a później przez las bruk z tłuczniem i piachem.


Kategoria Zalicz gminę


Chełmno

Poniedziałek, 23 maja 2016 · dodano: 23.05.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


Grudziądz

Sobota, 21 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


Chełmno

Środa, 18 maja 2016 · dodano: 18.05.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


  • DST 30.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 21.69km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Wtorek, 10 maja 2016 · dodano: 10.05.2016 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


Chełmno

Wtorek, 10 maja 2016 · dodano: 10.05.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


  • DST 30.20km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 21.57km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Poniedziałek, 9 maja 2016 · dodano: 09.05.2016 | Komentarze 0


Kategoria Do pracy


Wielkopolska

Czwartek, 5 maja 2016 · dodano: 05.05.2016 | Komentarze 0

Trasa: Fordon, Białe Błota, Szubin, Kcynia, Gołańcz, Wągrowiec, Rogoźno, Oborniki, Suchy Las, Poznań, Swarzędz, Pobiedziska, Łubowo, Gniezno, Rogowo, Żnin, Szubin, Białe Błota, Fordon.
Zaliczone gminy:
-Kcynia,
-Gołańcz,
-Rogoźno,
-Oborniki,
-Suchy Las,
-Poznań,
-Swarzędz,
-Pobiedziska,
-Łubowo,
-Rogowo,
Może jutro coś napiszę bo dziś  już mi się nie chce :P

Pobudka o godzinie 7.00. Standardowo kawa z mlekiem, płatki, pakowanie i 8.15 w drogę gdyż na 9.00 umówiony byłem z Markiem na Wyżynach koło kładki. Marek przyjechał jak zwykle planowo i właściwie niezwłocznie ruszyliśmy w drogę. Do Szubina dość mocno jechaliśmy ze względu na duży ruch w kierunku Poznania. Od Szubina ruch się już zmniejszył na drodze ale jeszcze troszkę noga cisnęła. W Kcyni pierwszy przystanek - na rynku i tym samym nie omieszkałem wstąpić do urzędu miasta po pieczątkę do książeczki wycieczek kolarskich. Ponadto zakup 2 bananów i w drogę.
Dalsza część drogi przebiegała dość spokojnie aż do Wągrowca gdzie troszkę były utrudnienia ze względu na remonty ulic a w związku z tym musieliśmy delikatnie zmienić trasę przez samo miasto. Dalej do Obornik spokój no i tam się już zaczął ruch na Poznań dość spory aż do momentu skręcenia na Kiekrz. 
Przy wjeździe do Poznania oczywiście zatrzymaliśmy się na fotkę z tablicą miasta.

Od tego momentu właściwie zaczęły się zwiększać trudności z pokonywaniem miasta aż do punktu kulminacyjnego przy dworcu głównym w centrum - tam to była masakra ale daliśmy radę. Oczywiście nie mogliśmy ominąć Biedronki w centrum Poznania gdzie zrobiliśmy mały popasik i uzupełniliśmy niedobory zapasów na dalszą część drogi. Następnie zatrzymaliśmy się na dłuższą chwile nad Maltą i po dokonaniu telefonów do domu i zrobieniu fotek ruszyliśmy w drogę powrotną do Bydgoszczy.





Poznańska Malta

Droga do Bydgoszczy przebiegała już wiadomo w lekkim zmęczeniu ale nie było tak źle. W Gnieźnie kręciliśmy dłuższą pauzę na Lotosie bodajże - kawa, hotdog, zakup cocacoli i dalej w drogę do następnego przystanku przy Biedronce w Żninie bo w dalszej części drogi już nie chcieliśmy się zatrzymywać. Wyjazd ze Żnina, zatrzymanie na siku i dalej bez przerwy do samego domciu. Na koniec wiadomo sił za wiele nie było, dupa chciała opłynąć siodło ale humor nas nie opuszczał do samego końca.
W domu odmeldowałem się o godzinie 22.30.

Harce i swawole po drodze

Dziś czyli dzień po wyjeździe dupa chce pęknąć z bólu, nogi mocno obolałe a poza tym jakby nic się nie stało ale zadowolony jestem że w końcu w tym roku jest pierwsza naprawdę sensowna trasa.
Ponadto chciałem podkreślić że bardzo fajnie układała nam się po drodze praca na zmianach co też na pewno podnosilo morale drużyny i wyniki średnich prędkości. A to że oboje nie jesteśmy zwolennikami zbyt częstych zatrzymywań miało niebywały wpływ na w miarę przyzwoitą godzinę powrotu do domu.
Wycieczka ta również dała mi satysfakcję że dzień po wyjeździe jestem na 7 miejscu  w rankingu Chłopaki top 10 z wynikiem w maju 561km i wczoraj najwięcej km zrobił pabloXT - to tak żeby się dowartościować:P oczywiście stan na godzinę 22.10 !!!




Toruń

Środa, 4 maja 2016 · dodano: 04.05.2016 | Komentarze 0

Trasa: Solec Kujawski, Przyłubie, Toruń, Zławieś Wielka, Fordon


Kategoria Szybkie wyjazdy