pabloXT

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi pabloXT z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 42726.03 kilometrów w tym 4456.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17918 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(23)

Moje rowery

GÓRAL - HISTORIA 26553 km

UNIBIKE EXPEDITION - HISTORIA 2192 km

Przyczepka

Bryczka - HISTORIA

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Do pracy

Dystans całkowity:	12837.20 km (w terenie 1812.00 km; 14.12%)
Czas w ruchu:	515:50
Średnia prędkość:	21.69 km/h
Maksymalna prędkość:	55.80 km/h
Suma podjazdów:	100 m
Suma kalorii:	4110 kcal
Liczba aktywności:	408
Średnio na aktywność:	31.46 km i 1h 25m
Więcej statystyk

DST 34.60km
Czas 01:36
V_AVG 21.62km/h
V_MAX 43.90km/h
Temperatura 4.0°C
Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
Aktywność Jazda na rowerze

Arbajt

Poniedziałek, 24 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy

DST 33.90km
Czas 01:34
V_AVG 21.64km/h
V_MAX 29.30km/h
Temperatura 0.0°C
Sprzęt GÓRAL - HISTORIA
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 12 lutego 2014 · dodano: 12.02.2014 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy

DST 30.60km
Teren 1.00km
Czas 01:28
V_AVG 20.86km/h
V_MAX 30.00km/h
Temperatura 0.0°C
Sprzęt UNIBIKE EXPEDITION - HISTORIA
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 10 lutego 2014 · dodano: 10.02.2014 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy

DST 37.50km
Czas 01:56
V_AVG 19.40km/h
V_MAX 30.00km/h
Temperatura -1.0°C
Sprzęt UNIBIKE EXPEDITION - HISTORIA
Aktywność Jazda na rowerze

Arbajt

Wtorek, 14 stycznia 2014 · dodano: 14.01.2014 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy, Odznaki turystyczne

2013 - podsumowanie

Sobota, 21 grudnia 2013 · dodano: 21.12.2013 | Komentarze 0

Rok rowerowy praktycznie za mną i już nie planuję wyjazdu do 31 grudnia no chyba że jakaś niedojebka mnie weźnie ale to nie więcej niż górki fordońskie.
Dużo się wydarzyło w tym roku związanym z rowerem. Z 7 postanowień 3 udało się zrealizować. Może ktoś powiedzieć, że to nie wiele ale niech każdy spojrzy na swoje osiągnięcia w tym roku.
Miałem dużo nieprzewidzianych wyzwań rowerowych i niestety większości się nie udało zrealizować. Ale zdarzyły się też nieprzewidziane sukcesy takie jak wyjazd do Lichenia.
Szczególna uwagę zwróciłem na odznaki turystyczne i troszkę się udało osiągnąć w tej dziedzinie którą z resztą zamierzam kontynuować w przyszłym roku gdyż pochłonęło mnie to bez reszty.
Ogólnie rok zaliczam do średnio udanych. Ilość km zrobiona z zapasem, rekord ilości km w jeden dzień zwiększony, odznaki turystyczne sprawdziły się w 100% biorąc pod uwagę motywację do jeżdżenia. Niestety geocaching mnie nie zmotywował do kręcenia km więc w przyszłym roku odpuszczam sobie temat definitywnie a za to spróbuję zaliczać gminy - co z tego wyjdzie tego jeszcze nie wiem no i oczywiście czekam na kolejną edycję turystycznego paszportu:).