Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pabloXT z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 42772.43 kilometrów w tym 4456.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17918 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pabloXT.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2016

Dystans całkowity:418.40 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:17:12
Średnia prędkość:24.33 km/h
Maksymalna prędkość:72.60 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:41.84 km i 1h 43m
Więcej statystyk

wieczorny deszczyk

Środa, 30 marca 2016 · dodano: 30.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


Bezwietrznie

Środa, 23 marca 2016 · dodano: 23.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


podjazdy dwa

Poniedziałek, 21 marca 2016 · dodano: 21.03.2016 | Komentarze 0

Nowy Vmax=72,6. Ciekawe czy kiedykolwiek dociagnę do 90?


Kategoria Szybkie wyjazdy


ostro

Sobota, 19 marca 2016 · dodano: 19.03.2016 | Komentarze 0

Żeby nie dojazd to tempo średnie pewnie koło 30 by bylo


Kategoria Szybkie wyjazdy


Wieczorne kręconko

Czwartek, 17 marca 2016 · dodano: 17.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


Bezwietrznie

Środa, 16 marca 2016 · dodano: 16.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


Mało km

Wtorek, 15 marca 2016 · dodano: 15.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


Myju myju biału treku

Niedziela, 13 marca 2016 · dodano: 13.03.2016 | Komentarze 0




Kategoria Szybkie wyjazdy


Wieczorne kręconko

Poniedziałek, 7 marca 2016 · dodano: 07.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria Szybkie wyjazdy


O losie znowu trzeba wpisać tytuł??

Sobota, 5 marca 2016 · dodano: 05.03.2016 | Komentarze 0

Trasa: Ostromecko, Dąbrowa Chełmińska, Raciniewo, Wybcz, Bierzgłowo, Toruń, Przysiek, Zławieś Wielka, Czarnowo, Fordon.

Do Torunia miałem strasznie pod wiatr szczególnie na ścieżce od Raciniewa ledwo co mieliłem 21-22km/h - flagi na zdjęciu oddają to jak wiało. Rzeczą jasną było że wypadnie mi wracać z wiatrem i także się stalo. Po drodze do pierwszych zabudowań Torunia minąłem 21 rowerzystów w tym 7 przecinaków zaś reszta to trekingi i mtb. Również inne dyscypliny sportowe się trafiły takie jak bieganie i jazda na rolkach z kijkami od nart lub nordicwalking. 
W drodze powrotnej jechało się o wiele łatwiej bo jak wcześniej wspomniałem z wiatrem. Niestety po wjechaniu na górkę za Czarnowem odcięło mnie trochę bo bylem już głodny ale spokojnie 25 śmigałem jeszcze. Kompletne odcięcie było na wjeździe na ul. Wyzwolenia i wtedy to już ledwo się kulałem.
Przy okazji tego wyjazdu wypróbowałem moja nową sakwę podsiodłową którą sam skonstruowałem i uszyłem niestety ręcznie i tu jest największy jej mankament estetyczny:). Ale spełnia swoje zadanie tak jak powinna a ma służyć jako taka większa z tych małych podsiodłówek. 
Po drodze miałem jedną ciekawą sytuację gdy wyprzedzała mnie "Elka" to prawie przyhaczyła mnie lusterkiem - i jak później kierowcy mają wyprzedzać rowerzystów z bezpieczną odległością gdy na kursie na prawo jazdy uczą "wyprzedzać na żyletki" ??
Powracając jeszcze do ścieżki rowerowej z Raciniewa do Torunia to widać i czuć jak się pogorszył stan jej powierzchni szczególnie tam gdzie rosną blisko drzewa bo widać jak dokładnie przebiegają ich korzenie pod ścieżką gdyż w tych miejscach już jest podniesiony asfalt.






Koń w stanie spoczynku


Nie ma to jak wziąć szpraja i jebnąć fajne graffitti



Rower miejski w Toruniu - sezon rozpoczęty




Ten co zrobił niezłe zamieszanie wstrzymując Słońce a ruszając Ziemię




Kategoria Szybkie wyjazdy